Nad rysunkiem przeprowadzono już szereg badań naukowych. Sprawdzono go wzdłuż i wszerz i wyciągnięto bardzo ciekawe wnioski. Dziś pomówimy o tych, które dotyczą wpływu rysunku na umiejętność nauki.
Rysowanie stymuluje mózg. A dzieje się to w wyraźny i miarodajny sposób. Rysowanie wzmaga aktywność kory przedczołowej w mózgu. Ale to nie wszystko, znacząco również zwiększa przepływ krwi – czyli powoduje, że mózg jest lepiej dotleniony i działa sprawniej. A nie jest przecież żadną tajemnicą, że zdolność rozumienia, logicznego myślenia czy zapamiętywania – czyli ogólnie ujmując, sprawność mózgu wpływa na naukę w bezpośredni sposób.
Rysowanie poprawia pamięć. Rysownicy bacznie obserwują świat. Przyglądają się detalom i zgłębiają szczegóły każdego widzianego obrazu. Analizują tekstury, padający cień i światło, przyglądają się kształtom. To w gruncie rzeczy sprowadza się do nauki zapamiętywania. Bo te same obrazy chcemy później przenieść na papier – obserwując więc wnikliwie, rysownicy bardzo skutecznie zapamiętują wszystko, co dostrzegą.
Rysowanie uczy skupienia i uwagi. To kolejne umiejętności, bez których nie istnieje skuteczny proces nauki. Okazuje się, że nauka rysunku wspiera nawyk koncentracji na jednej czynności, której oddajemy się bez reszty. I także ta zdolność jest niezwykle przydatna w procesie nauki.
Rysowanie wywołuje uczucie spokoju i uczy relaksu. Rysowanie pomaga odzyskać równowagę psychiczną, wyciszyć i sprawić, że psychicznie stajemy się sprawniejsi i „poukładani”. No i to kolejny punkt przełożenia ćwiczonych podczas rysowania umiejętności, które pomagają uczyć się skuteczniej.
Więcej artykułów na ten i inne tematy znajdziesz na naszej stronie:
sealart.pl